Jak odzyskać nieruchomość sprzedaną przez dłużnika?
Nie jest tajemnicą, że niektórzy dłużnicy, w celu uniknięcia egzekucji, wyprzedają swój majątek lub przekazują go na mocy innych umów. Nie jest to sytuacja bez wyjścia.
Co zrobić, gdy dłużnik pozbywa się swojego majątku?
Jak już zostało wcześniej wspomniane, nie są to jednostkowe sytuacje, a bardzo częsta praktyka wśród przebiegłych dłużników. Na szczęście przepisy prawa przewidują taką okoliczność, a także wskazują, jak wierzyciel może zapobiec jej negatywnym konsekwencjom. Istnieje bowiem taka instytucja jak skarga pauliańska, będąca szczególnym rodzajem powództwa.
Najprościej mówiąc, takie powództwo pozwala skutecznie ochronić interesy wierzyciela, gdy dłużnik fałszuje swoją niewypłacalność. Jeżeli sąd uzna, że zobowiązany faktycznie wyzbył się majątku z pokrzywdzeniem wierzyciela, dokonane przez niego czynności uzna za bezskuteczne. To z kolei jest fundamentem do odzyskania sprzedanej nieruchomości.
Kiedy można skorzystać ze skargi pauliańskiej?
Trzeba mieć na uwadze, że konieczne jest spełnienie 3 warunków łącznie. Mowa tu o następujących przesłankach:
- wskutek czynności prawnej dłużnika osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, a dłużnik stał się niewypłacalny lub jego wypłacalność została ograniczona,
- osoba trzecia wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli,
- sam dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli.
Podkreślenia wymaga fakt, że skarga pauliańska może dotyczyć nie tylko umowy sprzedaży, ale także darowizny. W ramach powództwa można wykazać również, że dłużnik celowo zbył daną rzecz po zaniżonej cenie czy też zrzekł się spadku, aby nie zaspokoić wierzyciela. Zajmując się m.in. eksmisją w Gdańsku, doskonale znamy tego rodzaju praktyki.
